środa, 8 maja 2013

Robotyka – jak to ugryźć?

Niewiele jest w Polsce imprez, podczas których spokojnie i rzeczowo można porozmawiać na temat wybranej gałęzi przemysłu. Targi to spotkania czysto handlowe, gdzie zazwyczaj nie ma czasu na niezobowiązującą merytoryczną rozmowę i rozwianie wątpliwości. Z kolei na sympozjach i konferencjach porusza się tematykę czysto techniczną lub ekonomiczną. Zresztą zazwyczaj jest to przekaz jednostronny. Postanowiliśmy więc – jako ABB – wypełnić tę niszę w branży automatyki przemysłowej.

Od pewnego czasu organizujemy więc w naszym zakładzie w Aleksandrowie Łódzkim Dni Otwarte Robotyki. Spotkanie jest doskonałą okazją do spokojnej rozmowy obecnych i potencjalnych użytkowników robotów oraz inżynierów i techników odpowiedzialnych za ich dobór, montaż i uruchomienie, a także przedstawicieli marketingu i sprzedaży naszej firmy. Imprezie towarzyszą seminaria i demonstracje omawianego sprzętu, a przede wszystkim szczegółowe pytania i wyczerpujące odpowiedzi. W tym roku dwa jednodniowe spotkania poświęciliśmy zrobotyzowanym aplikacjom przeznaczonym do wsparcia procesów pakowania, sortowania i paletyzacji.

Temat przewodni nie był przypadkowy

Na imprezę zapraszamy potencjalnych, a także nowych klientów którzy jeszcze nie mieli okazji nas odwiedzić. Przybliżamy im profil działalności ABB, demonstrujemy sprzęt, który możemy im zaoferować i pokazujemy w jakie dodatkowe akcesoria można go uzbroić, by najlepiej spełniał swoją funkcję i przynosił wymierne korzyści. W tym roku – w związku z naszym tematem przewodnim – zaprezentowaliśmy roboty IRB 460 mogące wykonać do 2190 cykli na godzinę i pozwalające skrócić czas trwania paletyzacji o 25 proc; roboty IRB 360 FlexPicker, wykorzystywane najczęściej w przemyśle spożywczym w procesach sortowania i pakowania oraz inne roboty i dedykowane oprogramowanie. Pokazywaliśmy także gotowe stanowiska zrobotyzowane typu RacerPack i PaletPack. To nowe produkty, które promujemy na naszym rynku. Pierwszy z nich to kompletna cela zrobotyzowana przeznaczona do pakowania małych produktów typu batonik czy czekolada po wyjściu za maszyny typu FlowPack.
Druga – to kompletne stanowisko do paletyzowania kartonów, wyposażone w robota, wygrodzenie oraz przenośniki. Sam temat przewodni nie był wybrany przypadkowo, bowiem firma ABB jako jedyna na polskim rynku ma własne centrum kompetencyjne specjalizujące się właśnie w procesach pakowania i paletyzacji. Zatrudnieni są tam specjaliści z zakresu robotyki: inżynierowie, konstruktorzy i programiści, którzy na podstawie zebranych od klienta informacji mogą przygotować optymalny projekt, pozwalający w pełni wykorzystać możliwości oferowane przez roboty ABB.

Roboty pakujące i paletyzujące - dlaczego i dla kogo?

IRB 460

Zainteresowanie robotami rośnie na naszym runku z roku na rok. Szacujemy, że jest to wzrost sprzedaży sięgający 20 proc. Po tego typu rozwiązania sięgają już nie tylko duże przedsiębiorstwa, ale także mali producenci, którzy w robotyce widzą możliwości rozwoju własnej działalności. Usprawniają proces produkcji, poprawiają jakość pracy, otwiera się przed nimi perspektywa nowych rynków, mogą zdobyć klientów, którzy wymagają dobrej jakości, powtarzalności i wysokiej wydajności. Często są to zakłady nie specjalizujące się w określonej produkcji, ale wykonujące małe serie. Zresztą wielu klientów, z którymi miałem okazję rozmawiać podczas spotkania w Aleksandrowie Łódzkim, jako najważniejsze zalety robotyzacji procesów pakowania i paletyzacji podkreślało właśnie obniżenie kosztów, zwiększenie wydajności produkcji oraz poprawienie warunków pracy pracowników, którzy są w dużej mierze zastępowani w wykonywaniu trudnych zadań przez roboty. Swoimi spostrzeżeniami podzielił się ze mną na przykład Krzysztof Arseniuk, kierownik techniczny firmy Amsort, który wykorzystuje roboty ABB do wspierania procesów pakowania i paletyzacji. Podkreślał między innymi łatwość programowania oraz szybki dostęp do wsparcia technicznego i serwisu. To były ciekawe praktyczne spostrzeżenia, ale część naszych gości miała do czynienia z robotami ABB po raz pierwszy. Przyjmowali zaproszenie, bo są właśnie na etapie podejmowania decyzji o ewentualnej robotyzacji własnego biznesu. Z takim założeniem przyjechali na przykład przedstawiciele firmy Raben, którzy zastanawiają się, jak w branży logistycznej można wykorzystać automatyzację. Nie ukrywali, że poszukują przede wszystkim możliwości skrócenia czasów poszczególnych operacji, zmniejszenia liczby błędów, zwiększenia powtarzalności oraz dyspozycyjności stanowisk pracy.

Najlepsze wykorzystanie możliwości

Wielu gości nie ukrywało, że robotyka to dziedzina niezwykle trudna, dlatego potrzebują wsparcia nie tylko technicznego, ale również klasycznego doradztwa. Stąd też decyzje o przyjęciu zaproszeń na nasze dni Otwarte Robotyki. Bo robotyzacja to nie tylko zakup samego urządzenia. To przede wszystkim znalezienie i najlepsze wykorzystanie możliwości jakie daje robot w konkretnej branży. Na podstawie informacji od klienta o jego procesach technologicznych, logistyce, specyfice produkcji, rodzajach opakowań, sposobie pakowania, rozmiarach produktów, wydajności i oczekiwań wobec automatyzacji, opracowujemy i prezentujemy najbardziej optymalne rozwiązania. Dopiero później, kiedy klient zaakceptuje naszą koncepcję, przechodzimy do biznesu. Poza tym, jeszcze przed zaproponowaniem umowy handlowej, sprawdzamy w praktyce, jak działa się opracowany system. Często testujemy aplikacje w wirtualnym środowisku Robot Studio albo bierzemy od klienta próbki produktów i sprawdzamy na naszych robotach przemysłowych przeznaczonych do testów. Dlatego bez obaw jesteśmy w stanie zagwarantować skuteczność naszych rozwiązań. Kiedy wszystko jest już ustalone, omówione i sprawdzone, powołujemy grupę projektową, składającą się z inżynierów, którzy projektują poszczególne elementy robota i uruchamiają kompletną aplikację u klienta. I to pozytywnie wyróżnia nas na rynku – mamy swój dział projektowy, który zajmuje się przygotowaniem i realizacją projektów. Możemy od początku do końca nadzorować projekty i serwisować produkty.

Istotne oprogramowanie wspierające

IRB 360 FlexPicker

Pamiętać jednak trzeba, że automatyzacja produkcji to nie tylko zakup i instalacja samego robota. Niezwykle istotne jest również oprogramowanie wspierające. Na przykład roboty typu FlexPicker jesteśmy w stanie wyposażyć w nowoczesne systemy wizyjne, dzięki którym robot „widzi”, gdzie jest produkt, który ma podnieść z przenośnika. Oferujemy też pakiety funkcyjne, przygotowane do pakowania wysokowydajnego (RacerPack), który składa się z robota typu IRB 360 i przenośnika, bezpośrednio odbierającego produkty z maszyny typu FlowPack (maszyny do pakowania produktów spożywczych). To bardzo wydajne urządzenie, które pozwala spakować 400 produktów na minutę. Poza tym – a może przede wszystkim – mamy program RobotStudio z przyjaznym interfejsem, który służy do programowania robota bez potrzeby wchodzenia w środowisko kodu Rapid.

To wszystko rzeczy niezwykle ważne, ale bardzo często z punktu widzenia klienta najważniejsza jest kwestia serwisowania urządzenia. Zresztą pojawiała się podczas rozmów wielokrotnie. W tym przypadku również, bez fałszywej skromności, możemy powiedzieć, że oferta ABB jest wyjątkowa. Jako jedyny dostawca na rynku polskim oferujemy naszym klientom możliwość zdalnego serwisu robota, dzięki któremu w każdej chwili możemy się połączyć z urządzeniem za pomocą urządzenia z kartą SIM, sprawdzić jego stan techniczny bez konieczności wysyłania serwisanta w celu uprzedniego zbadania sytuacji. Dzięki temu możemy najlepiej przygotować się do ewentualnej wizyty i naprawy usterki. Daje nam to możliwość najszybszej i najskuteczniejszej reakcji. Dzięki monitorowaniu możemy zbierać informacje o robocie i zapobiegać awariom podczas codziennej pracy.

Argumenty przemawiające „za”

Mimo iż robotyzacja procesów pakowania i paletyzacji znana jest na całym świecie już od kilku dziesięcioleci, w Polsce wciąż jeszcze nie jest tak powszechna. Widać jednak rosnące zainteresowanie, czego dowodów dostarcza między innymi wielu naszych gości, którzy przyjęli zaproszenie na Dni otwarte Robotyki ABB właśnie z myślą o „rozeznaniu” rynku i możliwości. Zainteresowanie to widać przede wszystkim w branży spożywczej, zarówno w zakresie produktów stałych, sypkich, pakowanych, jak na przykład czekolady, batoniki, jak i napojów. Także branża drzewna, a głównie meblarska, przemysł chemiczny, producenci środków czystości, kosmetyków oraz branża farmaceutyczna poszukują nowych możliwości zwiększania rentowności produkcji. Argumenty przemawiające „za” automatyzacją, o których pisałem wyżej, nie pozostawiają wątpliwości inwestorów, a fakt, że nakłady na robotykę zwracają się maksymalnie w czasie dwóch lat, przesądza sprawę. A pozostałe kwestie – techniczne, logistyczne, organizacyjne i serwisowe – rozwiązują inżynierowie ABB...

Łukasz Drewnowski - Kierownik Sprzedaży Produktów Robotyki ABB