czwartek, 17 maja 2012

Ja też w Poznaniu byłem i kilka rzeczy zobaczyłem!

To była szósta już edycja targów EXPOPOWER i po raz szósty ABB uczestniczyło w tej imprezie. Jak co roku wystawcy prezentowali swoje nowe wyroby i rozwiązania dla klientów, jednak nie to wyróżniało tegoroczną wystawę. Porównując ją z targami sprzed sześciu lat, dostrzegłem wiele zmian dotyczących nie tylko samych targów, ale przede wszystkim szeroko rozumianego rynku energetycznego.

W tym okresie byliśmy świadkami wielu ważnych wydarzeń. Zakończył się proces konsolidacji grup energetycznych, wprowadzono wiele zmian organizacyjnych w tych „nowych” firmach, realnym problemem stały się niedawne jeszcze rozważania na temat wydajności systemu generacji, przesyłu i dystrybucji mocy, a Odnawialne Źródła Energii przestały być przyszłością i stały się naturalnym elementem krajobrazu branży energetycznej. Tegoroczne targi pokazały też, że klienci coraz częściej podejmują tematy, jakich nie spodziewaliśmy się jeszcze kilka lat temu. Z niekłamanym zainteresowaniem pytają o magazyny energii czy systemową automatyzację zarządzania siecią (Smart Grid).
Nie są to oczywiście wszystkie nowe zjawiska, które zaobserwowałem. Ale  uczestników targów zachęcam do podobnego ćwiczenia i próby odpowiedzi na pytanie, jak zmieniła się branża energetyczna w ostatnich sześciu latach. Efekty takich przemyśleń są naprawdę ciekawe.

Nieco później, wracając z Poznania do domu, zastanawiałem się, jak będą wyglądały targi EXPOPOWER i branża energetyczna za kolejne sześć lat. W okolicach Konina doszedłem do oczywistego wniosku, że nie mając kryształowej kuli moje rozważania są bez sensu. Ale mimo to kilkoma wnioskami chciałbym się podzielić.

Integracja, optymalizacja i większe tempo zmian...

Po pierwsze, duże wrażenie zrobiło na mnie wystąpienie prof. Żmijewskiego, jakie wygłosił podczas konferencji zorganizowanej przez ABB, ale jeszcze większe – reakcja słuchaczy na to wystąpienie. Profesor Żmijewski mówił o nieuchronności zmian, jakie muszą nastąpić w polskiej energetyce. Użył nawet słowa rewolucja, z którym skromnie bym polemizował, ale całkowicie się zgadzam, że tempo zmian ulegnie drastycznemu przyśpieszeniu.
Po drugie, jak zwykle z dużym zainteresowaniem wysłuchałem wystąpienia prezesa Artura Różyckiego, który mówił o zmianach zadań, jakie będzie realizowała sieć dystrybucyjna „przyszłości”. Będzie ona pełniła funkcję „integratora” rozproszonych źródeł wytwarzania i „optymalizowała” wytwarzanie i dystrybucję, a to oznacza techniczną rewolucję, której bez wątpienia będziemy świadkami.
Po trzecie wreszcie – a mówił o tym również prezes Różycki – tempo zmian i ich zakres będą nierozerwalnie związane, a nawet determinowane, przez rachunek ekonomiczny prowadzonych procesów inwestycyjnych. To jedno z największych wyzwań dla uczestników rynku po stronie inwestorów, producentów i wykonawców.

Zatem z punktu widzenia procesów makroekonomicznych, jak również operatora sieci, możemy z dużym prawdopodobieństwem mówić o czekającym nas okresie zmian na rynku polskim. Wzrośnie aktywność inwestycyjna, co jest pozytywnym zjawiskiem w czasie dużej niepewności w światowej gospodarce, ale czeka nas również zmiana jakościowa procesów inwestycyjnych. Inwestorzy będą poszukiwać produktów i systemów, które zaspokoją inne niż dotychczas potrzeby, na przykład magazynów energii. Będą wdrażać systemy informatyczne wspierające szeroko rozumiane zarządzanie siecią. Jednocześnie ABB – w tym zmieniającym się środowisku – będzie miała ambicje być aktywnym uczestnikiem przemian na rynku. Będziemy musieli również nauczyć się nowych sposobów rozmowy wewnątrz firmy, komunikowania się z klientami, a przede wszystkim słuchania, i jeszcze raz słuchania, naszych partnerów i rozpoznawania ich nowych potrzeb.

Nowa rola dla eventów

W tym kontekście nową rolę do spełnienia będą miały również imprezy targowe, takie jak EXPOPOPWER. Będą musiały zapewne bardziej przypominać forum wymiany opinii, być miejscem rozmów o nowych produktach i systemach, a nie jedynie miejscem statycznej prezentacji gotowych już rozwiązań. Dla nas oznacza to konieczność wypracowania nowej formuły uczestnictwa w takich spotkaniach, z jasno określonym celem i programem.
To duże wyzwania, ale z entuzjazmem czekam na nadchodzące zmiany, jakim będziemy musieli sprostać wspólnie z naszymi partnerami biznesowymi.

Tomasz Wolanowski - Dyrektor lokalnej Jednostki Sprzedaży Dywizje PP & PS